Wczoraj zakonczylam 42 dzień postu. I żyje!!!! Przez miesiąc czytałam Wasze posty i postanowiłam spróbować.
Mam polekowe stluszczenie watroby, uszkodzona zastawke mitralna (po grypie), nadciśnienie i często skurcze serca. Poziom hormonów świadczy o policystycznych jajnikach, lecz są zdrowe. Borykalam się z nadwagą, kolataniem serca(+ nadciśnienie w pakiecie), wypadaniem wlosow i ich nadmiar na twarzy.
Przez kilka lat jadłam wg prof Tombaka, ale po ciąży jakoś nie mogłam znowu zadbać o siebie.
Ten post to jest to co mój organizm kocha.
Dziś rozpoczelam wychodzenie wg. zielonej tabelki. Ja wierzę praktykom, skoro byłam w stanie wytrzymać 42 dni, to jestem w stanie spokojnie i 42 dni wychodzić.
Dziękuję Wam wszystkim grupowicze za wsparcie, posty i komentarze
Kazdego dnia tu byłam, inaczej kaplica. Na post wracam jesienia. Teraz muszę dzielić uwagę na 2 grupy, bo na zdrowym zywieniu są cudowne przepisy i oczywiście fantastyczni ludzie.
Wczoraj zakonczylam 42 dzień postu. I żyje!!!! Przez miesiąc czytałam Wasze posty i postanowiłam spróbować.
Mam polekowe stluszczenie watroby, uszkodzona zastawke mitralna (po grypie), nadciśnienie i często skurcze serca. Poziom hormonów świadczy o policystycznych jajnikach, lecz są zdrowe. Borykalam się z nadwagą, kolataniem serca(+ nadciśnienie w pakiecie), wypadaniem wlosow i ich nadmiar na twarzy.
Przez kilka lat jadłam wg prof Tombaka, ale po ciąży jakoś nie mogłam znowu zadbać o siebie.
Ten post to jest to co mój organizm kocha.
Dziś rozpoczelam wychodzenie wg. zielonej tabelki. Ja wierzę praktykom, skoro byłam w stanie wytrzymać 42 dni, to jestem w stanie spokojnie i 42 dni wychodzić.
Dziękuję Wam wszystkim grupowicze za wsparcie, posty i komentarze
Kazdego dnia tu byłam, inaczej kaplica. Na post wracam jesienia. Teraz muszę dzielić uwagę na 2 grupy, bo na zdrowym zywieniu są cudowne przepisy i oczywiście fantastyczni ludzie.