Za mną koniec pierwszego postu. Obecnie jestem 2 dzień na wychodzeniu.
Post zaczęłam, bo miałam wiele wykrytych chorób oraz wyglądałam jak widać na załączonym obrazku – bez komentarza. Robiłam badania przed postem, za jakieś 3 tygodnie zrobię kontrolne i napiszę czy się poprawiły Post zaczęłam od 4 dni bólu głowy, uczucia otępienia i miałam wrażenie że nie słyszę dobrze.
W 9 do 14 dniu postu oraz w 17 dniu miałam ogromne bóle lewego jajnika. Musiałam się podpierać o drzewo jak szłam ulicą żeby nie upaść z bólu. Pewnie coś się naprawiało kilka razy bolał mnie żołądek. Było też dziwne napięcie w łydkach.
Żadnych innych kryzysów nie miałam. Skóra na twarzy niestety zrobiła się bardzo sucha i schodziła płatami. Skóra na dłoniach pękała do krwi, dlaczego nie wiem… może z braku witamin. Nie piłam zakwasu ani soków z kiszonek, nie byłam w stanie. Żadnych majonezów z kalafiora i innych specyfików też nie byłam w stanie przełknąć. Jadłam głównie surowe warzywa i brokuł gotowany. Codziennie jakiś sok.
Do postu wracam za 3 tygodnie. Jestem po konsultacji z lekarzem i z moimi wieloma chorobami mogę zrobić post 3 razy z rzędu.
A… post skończyłam po 40 dniach, no organizm krzyczał stop, chcę ziemniaka
Jeszcze dużo pracy przede mną
Obawiałam się wstawiać swoje zdjęcia, ale co tam !
Wstawiam zdjęcie z września 2016 oraz z wczoraj Może komuś one pomogą.
Trzymajcie się Kochani i walczcie o siebie… warto
Za mną koniec pierwszego postu. Obecnie jestem 2 dzień na wychodzeniu.
Post zaczęłam, bo miałam wiele wykrytych chorób oraz wyglądałam jak widać na załączonym obrazku – bez komentarza. Robiłam badania przed postem, za jakieś 3 tygodnie zrobię kontrolne i napiszę czy się poprawiły Post zaczęłam od 4 dni bólu głowy, uczucia otępienia i miałam wrażenie że nie słyszę dobrze.
W 9 do 14 dniu postu oraz w 17 dniu miałam ogromne bóle lewego jajnika. Musiałam się podpierać o drzewo jak szłam ulicą żeby nie upaść z bólu. Pewnie coś się naprawiało kilka razy bolał mnie żołądek. Było też dziwne napięcie w łydkach.
Żadnych innych kryzysów nie miałam. Skóra na twarzy niestety zrobiła się bardzo sucha i schodziła płatami. Skóra na dłoniach pękała do krwi, dlaczego nie wiem… może z braku witamin. Nie piłam zakwasu ani soków z kiszonek, nie byłam w stanie. Żadnych majonezów z kalafiora i innych specyfików też nie byłam w stanie przełknąć. Jadłam głównie surowe warzywa i brokuł gotowany. Codziennie jakiś sok.
Do postu wracam za 3 tygodnie. Jestem po konsultacji z lekarzem i z moimi wieloma chorobami mogę zrobić post 3 razy z rzędu.
A… post skończyłam po 40 dniach, no organizm krzyczał stop, chcę ziemniaka
Jeszcze dużo pracy przede mną
Obawiałam się wstawiać swoje zdjęcia, ale co tam !
Wstawiam zdjęcie z września 2016 oraz z wczoraj Może komuś one pomogą.
Trzymajcie się Kochani i walczcie o siebie… warto